Wiatrak Biedronka: Opinie, Ceny i Gdzie Kupić Najlepszy Model?

Ochłoda za grosze? Sprawdzamy kultowy gadżet z Biedronki

W upalne, gorące dni, kiedy nawet koty leżą bez życia na zimnych kaflach, my – ludzie – desperacko szukamy sposobów na ochłodę. Owszem, są klimatyzatory, luksusowe wnętrza z systemami nawiewu powietrza i wachlarze made in Hiszpania, ale prawdziwy sprzymierzeniec przeciętnego Kowalskiego to… wiatrak Biedronka. Mały, tani, a podobno działa cuda. Ale czy na pewno? Zbadamy sprawę z naukową dokładnością (i kubkiem zimnej wody pod ręką).

Wiatrak z Biedronki – jakie ma opinie?

Jeśli wierzyć internetowym wojownikom z forów i grup na Facebooku, to ten wiatrak ma status niemalże kultowego. Opinie? Przeważnie dobre, choć nie brakuje tych pełnych pasji i goryczy. Zadowoleni klienci chwalą go za stosunek ceny do efektywności. „Działa jak trzeba, hałasuje jak pralka w trybie turbo, ale przynajmniej daje chłód” – pisze jeden z użytkowników. Inny dodaje: „Nie sądziłem, że coś za cztery dyszki może uratować mi życie w lipcu”.

Oczywiście – zdarzają się też krytyczne głosy: że plastik cienki jak w opakowaniu po jogurcie, że przy ustawieniu na najwyższy bieg można przypadkowo wystartować jak paralotniarz. Ale powiedzmy sobie szczerze: w tej cenie nie oczekujesz, że wiatrak stanie się designerką ozdobą salonu. Masz przeżyć falę upałów? On Ci to zapewni. Przypadkiem może też wysuszy pranie i przewieje dywan.

Ceny – czyli chłód w stylu budżetowym

Teraz najważniejsze – ile kosztuje chłodne powietrze w wersji ekonomicznej? Wiatraki z Biedronki można znaleźć w różnych wersjach i rozmiarach: biurkowe, kolumnowe, stojące jak strażnik praworządności w saunie. Najtańsze modele zaczynają się od około 39,99 zł, a kończą przy bardziej wypasionych wersjach na 129 zł. Mówimy tu o sprzętach z kilkoma prędkościami, oscylacją (czyli efekt: wieje na Ciebie i moment potem nie wieje – czujesz ulgę i znowu się pocisz) oraz czasem nawet pilotem! Tak, mówimy o wiatraku z pilotem, niczym z ery Jetsonów.

Najczęściej ceny zależą od producenta i dodatkowych funkcji – timer, regulacja wysokości, a nawet tryb nocny, który ratuje Twój sen od huku przypominającego start pendolino. Ale spokojnie – Biedronka nie raz zaskoczyła nas jakością w cenie jednej pizzy z dowozem. Tu jest podobnie.

Gdzie kupić najlepszy model?

Jak to gdzie? W Biedronce, oczywiście! Ale zanim rzucisz się między półki z nadzieją, że uda Ci się zgarnąć ostatni model przed sąsiadem z trzeciego piętra – sprawdź gazetkę. Wiatraki pojawiają się sezonowo: zwykle późną wiosną i już w czerwcu zaczyna się polowanie. Niezdecydowani zazwyczaj zostają zbyt długo pod klimatyzacją w hipermarkecie i… po wiatraku.

Jednak jeśli akurat nie ma ich lokalnie, możesz sprawdzić również sklep internetowy lub Allegro – tam trafiają się nowe modele z Biedronki w sprzedaży prywatnej. Ale uwaga – ceny mogą być nieco większe, bo sprzedawcy wyczuwają okazję i podkręcają stawkę jak wiatrak tryb turbo.

A jeśli chcesz poczytać więcej o samej konstrukcji, działaniach i testach użytkowników – oto artykuł w klimacie cool: wiatrak Biedronka.

Dla kogo ten gadżet?

Idealny dla studentów, którzy nie mogą włączać klimatyzacji, bo w akademiku i tak w ogóle nie ma klimatyzacji. Dla seniorów, którzy chcą obejrzeć „M jak miłość” w warunkach anty-saunowych. Dla rodziców z dziećmi, którzy szukają czegoś prostego i bezpiecznego. Dla każdego, kto chciałby przeżyć lato bez taplania się w basenie ogrodowym z Lidla… chociaż, kto powiedział, że jedno wyklucza drugie?

Podsumowując – wiatrak Biedronka może i nie zmieni Twojego życia, ale z całą pewnością może uratować Ci upalne popołudnie. To nie jest sprzęt z NASA, ale też nie kosztuje tyle, co wakacje na Bali. Jest lekki, przenośny, działa wystarczająco dobrze i – co najważniejsze – dostępny w Twoim osiedlowym markecie spożywczym. A więc: kieliszek lemoniady, taboret i spokojny zefirek prosto spod Biedronki – brzmi jak plan na lato, prawda?

Ochłoda za grosze? Sprawdzamy kultowy gadżet z Biedronki W upalne, gorące dni, kiedy nawet koty leżą bez życia na zimnych kaflach, my – ludzie – desperacko szukamy sposobów na ochłodę. Owszem, są klimatyzatory, luksusowe wnętrza z systemami nawiewu powietrza i wachlarze made in Hiszpania, ale prawdziwy sprzymierzeniec przeciętnego Kowalskiego to… wiatrak Biedronka. Mały, tani, a…